ODSZKODOWANIA Komunikacyjne

Praktyczne zagadnienia związane ze stosowaniem przepisów regulujących odpowiedzialność cywilną posiadaczy i kierujących pojazdami mechanicznymi. Porady prawne, opinie, komentarze, orzecznictwo sądowe, poglądy nauki.

8/11/2015

Krzywda a wysokość zadośćuczynienia

2 komentarze :
Wielkość krzywdy odniesionej przez poszkodowanego zawsze zależy od konkretnych okoliczności faktycznych sprawy. Z tego względu ustalenie odpowiedniej kwoty zadośćuczynienia pieniężnego zostało przez ustawodawcę pozostawione uznaniu Sądu, który w każdej sprawie indywidualnie orzeka o wysokości zadośćuczynienia. Tylko rażące zawyżenie bądź rażące zaniżenie wysokości zadośćuczynienia daję podstawę do skutecznego zaskarżenia wyroku Sądu pierwszej instancji w tym zakresie. Ocena tego zarzutu winna być dokonana poprzez pryzmat okoliczności konkretnego przypadku. Innymi słowy ingerencja przez sąd odwoławczy w rozstrzygnięcie sądu rozpoznającego sprawę w pierwszej instancji dopuszczalna jest jedynie razie rażącego zaniżenia lub zawyżenia zasądzonej kwoty (vide wyrok Sądu Najwyższego z 9 lipca 1970 r., III PRN 39/70, OSNCP 1971/3/53 oraz z 7 stycznia 2000 r., II CKN 651/98, Lex nr 51063). Niewątpliwie o rażącym zaniżeniu zadośćuczynienia można mówić wówczas, gdy sąd uwzględnia jedynie niecałą jedną czwartą żądanego zadośćuczynienia, które było w całości zasadne. W niniejszej sprawie oddalając częściowo powództwo Sąd I instancji zasądził na rzecz powódki kwotę 4.500 zł w miejsce żądanej – 19.000 zł. Różnica tych sum jest na tyle znaczna, żeby uznać, że pierwsza z nich jest rażąco niska w porównaniu do drugiej.

W tym kontekście wypada podnieść zatem, iż Sąd Rejonowy mimo trafnego ustalenia okoliczności rzutujących na rozmiar krzywdy powódki, w swoich rozważaniach potraktował te okoliczności w rzeczywistości marginesowo, w sposób nieuzasadniony je bagatelizując. W przypadku powódki skutki wypadku było wyjątkowo dotkliwe. Uszczerbek na zdrowiu K. S. spowodowany zdarzeniem wyraża się bowiem w relatywnie wysokiej, bo 15% wartości i co więcej należy go zakwalifikować jako trwały. Sąd Rejonowy ustalił również, iż w pierwszych miesiącach po zdarzeniu cierpienia powódki związane z dolegliwościami bólowymi były znaczne i utrzymują się nadal, choć mają charakter średni i zanikowy. Powódka nadal musi kontynuować zabiegi fizjoterapeutyczne. Należy przy tym zaznaczyć, iż choć trafnie Sąd Rejonowy przyjął, że okolicznością rzutującą na rozmiar krzywdy odczuwanej przez powódkę jest jej wiek oraz istniejący przed wypadkiem stopień sprawności fizycznej, to z wskazanego twierdzenia wywiódł błędne wnioski. Niewątpliwym jest bowiem fakt, iż głębsze będzie poczucie krzywdy u człowieka, który doznał podobnego urazu będąc w pełni sił, niż u człowieka dotkniętego ograniczeniami w lokomocji związanymi z wcześniejszą niepełnosprawnością lub podeszłym wiekiem. Fakt, że powódka przed wypadkiem była osobą sprawną i w „pełni korzystającą z życia” świadczy o większym rozmiarze cierpień psychicznych związanych z doznanym uszczerbkiem, a nie jak chce Sąd Rejonowy miałoby prowadzić do ich bagatelizowania. Podobnie, osoby młode w większy sposób odczuwają niedogodności związane z trwałym oszpeceniem, nawet takim jak blizna na nodze. Ponadto, określając wysokość odpowiedniego zadośćuczynienia w niniejszej sprawie wypada uwzględnić także rozmiar krzywdy w sferze psychicznej powódki, w tym cierpienia związane ze śmiercią sprawcy wypadku.

Zasądzając zadośćuczynienie w kwocie 4.500 zł, Sąd Rejonowy kierował się przy tym przesłankami, które nie mogą być zaaprobowane. Sąd I instancji uznał bowiem w istocie rzeczy, że odpowiednia suma (w rozumieniu art. 445 § 1 k.c.) winna być określona w odniesieniu do stopnia zamożności poszkodowanego i środowiska, w którym żyje. Sąd Rejonowy dokonując określenia sumy zadośćuczynienia zasadniczą wagę przywiązał do dochodów uzyskiwanych przez powódkę przed wypadkiem i do tego, jakie wydatki konsumpcyjne może on pokryć z uzyskanego zadośćuczynienia. Takie kryteria oceny odpowiedniości sumy zadośćuczynienia nie są właściwe. Co najwyżej mogłyby być stosowane pomocniczo. Zasadniczym kryterium ustalenia wysokości zadośćuczynienia pozostaje rozmiar cierpienia i rozmiar niekorzystnych zmian w życiu poszkodowanego będących następstwem deliktu zawinionego przez sprawcę szkody. Sąd Okręgowy w niniejszym składzie podziela poglądy wskazywane w orzecznictwie, iż przy ustalaniu odpowiedniego zadośćuczynienia, o którym mowa w art. 445 § 1 k.c. nie można wprawdzie pomijać notoryjnego faktu, iż w obecnej sytuacji społeczno - gospodarczej, polskie społeczeństwo jest w wysokim stopniu rozwarstwione pod względem poziomu życia i zasobności majątkowej. Wysokość stopy życiowej społeczeństwa jednakże jedynie w sposób uzupełniający (w aspekcie urzeczywistniania zasady sprawiedliwości społecznej - art. 2 Konstytucji RP) może rzutować na wysokość zadośćuczynienia należnego poszkodowanemu za doznaną krzywdę, zaś kwestią zasadniczą zawsze jest rozmiar szkody niemajątkowej (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2011 r., I PK 145/10, OSNAPiUS 2012 nr 5-6, poz. 66).

Sąd Rejonowy - jak się wydaje - miał na uwadze rozwarstwienie społeczeństwa polskiego pod względem poziomu życia i zasobności majątkowej przy ustalaniu odpowiedniej sumy zadośćuczynienia. Nie uznał jednakże, że poziom życia ma tylko uzupełniające znaczenie w tych rozważaniach, a faktycznie uczynił z niego podstawową przesłankę. Argument przedstawiony przez Sąd I Instancji na poparcie tezy o adekwatności zasądzonego zadośćuczynienia nie mogą być zaakceptowane. Mógłby on bowiem doprowadzić do różnicowania wysokości zadośćuczynienia nie ze względu na rozmiar krzywdy ale ze względu na to, jaki był poziom życia poszkodowanego przed zdarzeniem wyrządzającym szkodę. Nie ma żadnego uzasadnienia pogląd, że suma zadośćuczynienia mogłaby być niższa w przypadku osoby utrzymującej się tak jak powódka ze świadczeń w wysokości 600 zł, a wyższa w przypadku osoby zamożnej, mieszkającej w dużym mieście. Przeciwnie - taka argumentacja budzi uzasadniony sprzeciw jako prowadząca do niesprawiedliwości. Wzięcie pod uwagę stanu majątkowego powódki przez Sąd I instancji przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia nie było zatem uzasadnione.

Wskazać zatem należy, że wbrew faktycznie przyjętemu stanowisku Sądu I instancji wysokość odpowiedniej kwoty zadośćuczynienia pieniężnego jest przede wszystkim uzależniona od wielkości krzywdy odniesionej przez poszkodowanego. Wprawdzie przy ustalaniu wysokości kwoty zadośćuczynienia należy zachować umiar mając na uwadze aktualne warunki w jakim żyje społeczeństwo, to jednak z uwagi na kompensacyjne charakter tego roszczenia, to kryterium ma znaczenie drugorzędne. Kompensacyjny charakter zadośćuczynienia pieniężnego przyznawanego za szkodę niemajątkową wynika także z orzecznictwa Sądu Najwyższego przytoczonego także w apelacji. Niewątpliwie ma ono najistotniejsze znaczenie przy ustalaniu odpowiedniej kwoty zadośćuczynienia pieniężnego, za którą w sprawie niniejszej należy uznać sumę 19.000 zł. Taka kwota zadośćuczynienia będzie adekwatna z punktu widzenia kompensaty nie tylko cierpień fizycznych powódki, ale również niekorzystnych następstw zdarzenia w sferze jej psychiki.

III Ca 1342/13 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2014-04-08

6/11/2015

Wytyczna KNF - informacja o sposobie ustalenia wysokości świadczenia

1 komentarz :
Zakład ubezpieczeń powinien zapewnić uprawnionemu pełną i zrozumiałą informację o sposobie ustalenia wysokości świadczenia (Wytyczna 14).

14.1. Zakład ubezpieczeń powinien przekazać uprawnionemu, z własnej inicjatywy, kalkulację kosztów naprawy pojazdu, na podstawie której ustalił wartość świadczenia.

14.2. Kalkulacja powinna zawierać informacje dotyczące w szczególności:
– marki pojazdu ,
– modelu pojazdu,
– typu pojazdu,
– numeru rejestracyjnego,
– numeru nadwozia,
– daty pierwszej rejestracji (pierwszego dopuszczenia do ruchu),
– roku produkcji oraz przebiegu uszkodzonego pojazdu,
– liczby oraz rodzaju operacji koniecznych do dokonania naprawy (wymiana/naprawa
części, lakierowanie elementów),
– części podlegających wymianie oraz naprawie,
– jakości części (O, Q, P), które uwzględniono przy kalkulacji, ich producenta i
dostawcy,
– liczby oraz rodzaju roboczogodzin koniecznych do przeprowadzenia naprawy pojazdu,
– cen części i stawek roboczogodzin.

14.3. W przypadku skierowania przez zakład ubezpieczeń propozycji rozliczenia szkody jako całkowitej, zakład ubezpieczeń powinien przekazać uprawnionemu również pełne wyceny wartości pojazdu sprzed i po zajściu zdarzenia objętego ochroną ubezpieczeniową, będące podstawą ustalenia wysokości świadczenia, zawierające m.in. informację o rodzaju i wartości wszelkich korekt wartości pojazdu, a także szczegółową informację, zawierającą dane określone w wytycznej 14.2 o kalkulacji przewidywanych kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu, które stały się podstawą do uznania przez zakład ubezpieczeń zasadności likwidacji szkody jako całkowitej.

14.4. W przypadku, gdy zgodnie z zasadami wyceny wartości pojazdu przyjętymi przez zakład ubezpieczeń zastosowanie danej korekty wartości pojazdu oraz jej wartość zależą od uznania likwidatora, należy uzasadnić uprawnionemu celowość zastosowania takiej korekty oraz jej zastosowanie w danej wysokości.

Wytyczne Komisji Nadzoru Finansowego
dotyczące likwidacji szkód z ubezpieczeń komunikacyjnych
Warszawa, 16 grudnia 2014 r.

6/10/2015

Wytyczna KNF - prowadzenie postępowania likwidacyjnego

Brak komentarzy :
Zakład ubezpieczeń powinien prowadzić postępowanie likwidacyjne w sposób zapewniający spełnienie świadczenia lub podjęcie decyzji o odmowie jego spełnienia w całości lub części w terminach wynikających z przepisów prawa i zawartej umowy ubezpieczenia (Wytyczna 10).

10.1. Zakład ubezpieczeń, po otrzymaniu zgłoszenia roszczenia, powinien samodzielnie i aktywnie podejmować wszelkie obiektywnie możliwe działania w ramach postępowania likwidacyjnego (np. pozyskanie informacji od jednostek policji, pozyskanie relacji świadków), w szczególności nie powinien oczekiwać na wyrok sądu w sytuacji, gdy obiektywnie możliwe jest samodzielne ustalenie przez zakład ubezpieczeń swojej odpowiedzialności lub wysokości świadczenia.

10.2. Zakład ubezpieczeń, w każdym przypadku, gdy jest to zasadne, powinien w terminach wynikających z przepisów prawa i zawartej umowy ubezpieczenia, spełnić bezsporną część świadczenia, w wysokości odpowiadającej rozmiarowi szkody ustalonemu na dzień podjęcia decyzji o wypłacie bezspornej części świadczenia.

10.3. Każde roszczenie, zgłaszane wraz z zawiadomieniem o zajściu zdarzenia losowego lub zawiadomieniem o szkodzie lub w terminie późniejszym, powinno być rozpatrzone z uwzględnieniem obowiązków wynikających z przepisów prawa, w szczególności co do terminu i obowiązków informacyjnych.

10.4. Zakład ubezpieczeń nie powinien uzależniać rozpoczęcia lub kontynuowania postępowania likwidacyjnego od przedstawienia przez uprawnionego lub osobę zgłaszającą roszczenie dokumentów potwierdzających zawarcie umowy ubezpieczenia.

10.5. Zakład ubezpieczeń nie może przerzucać na uprawnionego lub osobę zgłaszającą roszczenie ciężaru uzyskania i dostarczenia dokumentów potrzebnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń lub wysokości świadczenia, jeżeli zakład ubezpieczeń może je samodzielnie uzyskać na podstawie obowiązujących przepisów prawa.

Wytyczne Komisji Nadzoru Finansowego
dotyczące likwidacji szkód z ubezpieczeń komunikacyjnych
Warszawa, 16 grudnia 2014 r.

6/09/2015

Wytyczna KNF - pojazd zastępczy

Brak komentarzy :
Odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń z tytułu umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów za uszkodzenie albo zniszczenie pojazdu, w szczególności niesłużącego do prowadzenia działalności gospodarczej, obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego (Wytyczna 20).

20.1. Zakład ubezpieczeń powinien rozpatrywać indywidualnie każdy przypadek roszczenia o zwrot poniesionych kosztów najmu pojazdu zastępczego, z uwzględnieniem wszystkich okoliczności sprawy.

20.2. Uprawnienie do świadczenia z tytułu poniesionych kosztów najmu pojazdu zastępczego nie powinno być uzależnione od niemożności korzystania przez uprawnionego ze środków komunikacji publicznej.

20.3. Uprawnienie do świadczenia z tytułu poniesionych kosztów najmu pojazdu zastępczego nie może być uzależnione od faktu prowadzenia działalności gospodarczej przez uprawnionego.

20.4. Uprawnienie do świadczenia z tytułu poniesionych kosztów najmu pojazdu zastępczego nie powinno być uzależnione od wykazania przez uprawnionego, wykorzystującego pojazd do celów prywatnych, że bez wynajmu doznałby innej szkody majątkowej. Uprawnienie to nie powinno być uzależniane od udowodnienia przez uprawnionego realizacji przy pomocy pojazdu zastępczego poszczególnych bieżących czynności życia codziennego, jeżeli poszkodowany wykazał fakt korzystania z pojazdu zastępczego w inny sposób.

20.5. Zakres kompensacji kosztów najmu pojazdu zastępczego powinno wyznaczać – w każdym indywidualnym przypadku – kryterium ich celowości i ekonomicznej zasadności. Na zakładzie ubezpieczeń powinien w związku z tym ciążyć obowiązek zwrotu wydatków celowych i ekonomicznie uzasadnionych, pozwalających na wyeliminowanie negatywnych dla uprawnionego następstw, niedających się wyeliminować w inny sposób, z zachowaniem rozsądnej proporcji między korzyścią uprawnionego a obciążeniem zakładu ubezpieczeń.

20.6. Zakład ubezpieczeń niezwłocznie po zgłoszeniu roszczenia powinien poinformować o zasadach uznawania kosztów najmu pojazdu zastępczego, w szczególności dotyczących rodzaju/klasy wynajętego pojazdu, przy czym z informacji takiej powinno jasno wynikać, że uprawniony może wynająć pojazd zastępczy o zasadniczo podobnej klasie, na czas naprawy uszkodzonego pojazdu lub na czas niezbędny do zakupu innego pojazdu, według cen obowiązujących na danym rynku lokalnym. Przy dokonywaniu oceny celowości roszczenia o zwrot kosztów najmu pojazdu zastępczego zakład ubezpieczeń powinien wziąć pod uwagę również te okoliczności stanu faktycznego, które wskazują, kiedy najem pojazdu zastępczego jest zbędny.

20.7. Zwrotowi podlega nie tylko celowy i ekonomicznie uzasadniony koszt najmu, który został faktycznie zapłacony przez uprawnionego, ale również koszt najmu wymagalny, lecz jeszcze niezapłacony.

20.8. Świadczenie zakładu ubezpieczeń powinno obejmować zwrot poniesionych wydatków za czas najmu pojazdu zastępczego niezbędny do naprawy uszkodzonego pojazdu albo zakupu przez uprawnionego nowego pojazdu w konkretnym stanie faktycznym. Zakład ubezpieczeń nie powinien wyznaczać automatycznie zakresu czasowego odpowiedzialności z tytułu kosztów najmu pojazdu zastępczego, w szczególności ograniczać tego zakresu czasowego do tzw. czasu technologicznej naprawy (obejmującego wyłącznie teoretycznie przyjętą sumę roboczogodzin potrzebną do naprawy pojazdu) przy pominięciu innych obiektywnych czynników, wpływających na okres niemożności korzystania z własnego pojazdu przez uprawnionego.

20.9. Zakład ubezpieczeń może dokonać pomniejszenia świadczenia z tytułu kosztów najmu pojazdu zastępczego o nieponiesione przez uprawnionego koszty eksploatacji własnego pojazdu (w szczególności koszty paliwa, ogumienia). Pomniejszenie świadczenia w tym zakresie powinno być jednakże oparte na jasnych i zindywidualizowanych zasadach. Niedopuszczalne jest stosowanie potrąceń w formie nieuzasadnionych szczegółowo ryczałtów lub innych arbitralnie ustalonych korekt.

20.10. Korekta wysokości świadczenia w stosunku do zgłoszonego roszczenia przez uprawnionego jest możliwa jedynie po przedstawieniu przez zakład ubezpieczeń pisemnego uzasadnienia. Zakład ubezpieczeń ma obowiązek przedstawić szczegółowe uzasadnienie uznania zasadności tylko części roszczenia zgłoszonego przez uprawnionego – w porównaniu z wykazanymi przez niego, poniesionymi kosztami najmu pojazdu zastępczego.

Wytyczne Komisji Nadzoru Finansowego
dotyczące likwidacji szkód z ubezpieczeń komunikacyjnych
Warszawa, 16 grudnia 2014 r.

6/08/2015

Miarkowanie przyczynienia poszkodowanego

Brak komentarzy :
O przyczynieniu się poszkodowanego mówimy wówczas, gdy zachowanie się poszkodowanego może być uznane za jedno z ogniw prowadzących do ostatecznego skutku w postaci szkody, a jednocześnie za przyczynę konkurencyjną do przyczyny przypisanej osobie odpowiedzialnej.Ustalenie kryteriów, które należy uwzględnić przy dokonywaniu obniżenia zadośćuczynienia zostało pozostawione orzecznictwu. Sam przepis przedstawia je bardzo ogólnie, zawierając je w zwrocie „stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron”. Taka redakcja przepisu niewątpliwie nakazuje, by uwzględniać wszystkie okoliczności konkretnej sprawy, a nie tylko sam stopień przyczynienia się do szkody. W piśmiennictwie podkreśla się, że taka elastyczna formuła pozwala sędziemu na pewną swobodę w zakresie kształtowania obowiązku odszkodowawczego (Z. Banaszczyk (w:) Kodeks..., s. 733).

W pełni należy także zaakceptować pogląd, że miarkowanie jest uprawnieniem sądu, a nie jego obowiązkiem, a kategoryczne brzmienie przepisu („ulega” zamiast „może ulec”) odnieść należy do końcowego fragmentu art. 362 k.c., gdzie mowa jest o przesłankach miarkowania zadośćuczynienia (P. G., W sprawie wykładni...). Zatem samo stwierdzenie przyczynienia, pomimo że jest konieczne do obniżenia świadczenia, nie jest do tego wystarczające, nie prowadzi bowiem do niego automatycznie. Tak więc obowiązkiem sądu, który stwierdził przyczynienie poszkodowanego, nie jest zmniejszenie kwoty odszkodowania, czy zadośćuczynienia, lecz dokonanie analizy pod kątem zbadania zasadności i skali ewentualnego jego obniżenia (por. wyrok SN z dnia 29 października 2008 r., IV CSK 228/08, Biul. SN 2009, nr 1, s. 12, M. Praw. 2009, nr 19, s. 1060; P. G., W. zagadnienia wykładni art. 362 k.c.).

I Ca 216/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Sieradzu z 2014-08-06

5/14/2015

Procent uszczerbku a wysokość zadośćuczynienia

Brak komentarzy :
W orzecznictwie ugruntował się aprobowany przez piśmiennictwo pogląd opowiadający się za kompensacyjnym charakterem przewidzianego w art. 445 § 1 kc zadośćuczynienia pieniężnego, tj. uznający je za sposób naprawienia szkody niemajątkowej, wyrażającej się krzywdą w postaci cierpień fizycznych i psychicznych (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 04.06.1968 r., I PR 175/68, OSNCP 1969, nr 2, poz. 37, oraz uchwałę pełnego składu Izby cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 08.12.1973 r, III CZP 37/73, OSNCP 1974, nr 9, poz. 145). O rozmiarze należnego zadośćuczynienia pieniężnego powinien zadecydować rozmiar doznanej krzywdy, tj. stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność, czas trwania, wiek osoby pokrzywdzonej, nieodwracalność następstw wypadku i inne podobne okoliczności. Niewymierny w pełni charakter tych okoliczności sprawia, że Sąd przy ustalaniu rozmiaru krzywdy i tym samym wysokości zadośćuczynienia ma pewną swobodę. Podkreśla się jednak, że ocena Sądu w tym zakresie powinna opierać się na całokształcie okoliczności sprawy. Dlatego też konfrontacja danego przypadku z innymi może dać jedynie orientacyjne wskazówki, co do poziomu odpowiedniego zadośćuczynienia. Kierowanie się przy ustalaniu sumy zadośćuczynienia sumami zasądzanymi z tego tytułu w innych sprawach może tylko zapobiec powstawaniu rażących dysproporcji w podobnych sprawach. Trzeba też pamiętać, że w każdej sprawie występują szczególne, właściwe tylko dla niej okoliczności faktyczne. Zaś natężenie doznanych krzywd zależy od indywidualnych cech poszkodowanego.

Ustalony procent trwałego (długotrwałego) uszczerbku na zdrowiu jest zatem jedynie elementem pomocniczym dla takiej oceny – i w praktyce orzeczniczej często (w typowych przypadkach) przyjmuje się, że 1% takiego uszczerbku daje podstawy do przyjęcia zadośćuczynienia w przedziale od 1.500,00 ÷ 2.500,00 zł.

I C 1328/12 - uzasadnienie Sąd Rejonowy w Oleśnicy z 2014-04-08


4/22/2015

Krzywda i jej wpływ na wysokość zadośćuczynienia

Brak komentarzy :
Zgodnie z przepisem art. 445 k.c., w przypadkach przewidzianych w art. 444 k.c., Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznana krzywdę. Zadośćuczynienie za krzywdę jest swoistą postacią odszkodowania, którego celem jest rekompensowanie uszczerbku w dobrach osobistych. Podstawową przesłanką domagania się zadośćuczynienia jest doznanie szkody niemajątkowej (krzywdy) wynikającej z określonych faktów, z którymi norma prawna wiąże obowiązek jej naprawienia, pozostającej w związku z odpowiedzialnością odszkodowawczą z reżimu deliktowego ( por. Kodeks cywilny, Komentarz pod red. E. Gniewka, tom I).

Sąd podziela poglądy wyrażone w orzecznictwie, iż mierzenie krzywdy wyłącznie stopniem uszczerbku na zdrowiu stanowi niedopuszczalne uproszczenie i nie znajduje oparcia w treści art. 445 § 1 k.c. Stwierdzony uszczerbek na zdrowiu może być jednak stosowany pomocniczo przy ocenie stopnia naruszenia sprawności organizmu. Na rozmiar krzywdy, a w konsekwencji na wysokość zadośćuczynienia składają się okoliczności każdej konkretnej sprawy, a w szczególności cierpienia fizyczne i psychiczne poszkodowanego, ich intensywność, czas trwania, nieodwracalność następstw wypadku, ale także rodzaj wykonywanej pracy przez poszkodowanego przed wypadkiem, jego szanse na przyszłość, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiowa i inne czynniki podobnej natury ( por. wyrok SN z dnia 9.11.2007 r., V CSK 245/07 i orzeczenia tam przywołane, wyrok SA w Poznaniu z dnia 21.02.2007 r., I ACa 1146/06). Charakter krzywdy co do zasady jest niemierzalny, zatem ścisłe określenie jej rozmiaru, a tym samym wysokości zadośćuczynienia, pozostawione zostało ocenie Sądu. Jedyną dyrektywą wprowadzoną przez ustawodawcę jest wymóg zasądzenia „sumy odpowiedniej”. Podkreślenia wymaga, iż owa zasada umiarkowanej wysokości zadośćuczynienia, czy też utrzymania go w rozsądnych granicach, ma charakter uzupełniający w stosunku do kwestii zasadniczej, jaką jest rozmiar szkody niemajątkowej. Wysokość zadośćuczynienia winna zatem uwzględniać rozmiar cierpień fizycznych w postaci bólu i innych dolegliwości oraz rozmiar cierpień psychicznych polegających na ujemnych uczuciach przeżywanych, bądź w związku z cierpieniami fizycznymi, bądź w związku z następstwami uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, zwłaszcza trwałymi lub nieodwracalnymi. Krzywdą w rozumieniu art. 445 k.c. będzie z reguły trwałe kalectwo poszkodowanego powodujące cierpienie fizyczne oraz ograniczenie ruchów i wykonywanie czynności życia codziennego. Podstawową funkcją zadośćuczynienia jest zatem funkcja kompensacyjna. W judykaturze podkreśla się, iż zadośćuczynienie nie może stanowić wyłącznie wartości symbolicznej, ale winno stanowić odczuwalną wartość ekonomiczną niwelującą przynajmniej w części niekorzystne skutki zdarzenia, któremu uległ poszkodowany. W szczególności zasada umiarkowanej wysokości zadośćuczynienia nie może oznaczać przyzwolenia na lekceważenie takich bezcennych wartości, jak zdrowie, czy integralność cielesna, a okoliczności wpływające na określenie tej wysokości oraz kryteria ich oceny muszą być zawsze rozważane indywidualnie ( por. wyrok SN z dnia 13.12.2007 r., I CSK 384/07; wyrok SN z dnia 2.02.2008 r., III KK 349/07; wyrok SN z dnia 29.05.2008 r., II CSK 78/08).

Sąd dokonując ustaleń w zakresie rozmiarów krzywdy doznanej przez powódkę oparł ustalenia stanu faktycznego na opinii biegłych sądowych z zakresu neurologii i ortopedii, a także na przesłuchaniu powódki, który to dowód wiarygodnie koresponduje z opiniami biegłych sądowych i pozostałymi dowodami z dokumentów dołączonymi do pozwu.

Jak wynikało ze sporządzonych przez biegłych z zakresu neurologii i ortopedii opinii, skutkiem wypadku, jakiemu uległa powódka był uraz skrętny kręgosłupa szyjnego, uraz kręgosłupa lędźwiowego oraz uraz kolana. W bezpośrednim okresie od zaistniałego zdarzenia z powodu dolegliwości bólowych kręgosłupa powódka mogła odczuwać ograniczenia w wykonywaniu codziennych prac. Ponadto biegły z zakresu ortopedii stwierdził, iż doznany uraz kolana spowodował niestabilność prawego stawu kolanowego, co prowadzi do nieprawidłowej pracy powierzchni stawowych względem siebie, a w konsekwencji do powstania zmian zwyrodnieniowych stawu kolanowego. Powoduje to, że kończyna jest niepewna, osłabiona, ucieka w czasie chodzenia. Leczeniem z wyboru jest leczenie operacyjne i wykonanie plastyki więzadła krzyżowego przedniego.

Sąd nie miał przy tym podstaw, ażeby odmówić wiarygodności przedmiotowym opiniom, zwłaszcza, że ostatecznie nie były one kwestionowane przez strony.

Nie bez znaczenia dla oceny Sądu pozostawała również okoliczność, że powódka przed wypadkiem, będąc osobą sprawną i w pełni sił, musiała, w związku z doznanymi urazami nosić kołnierz usztywniający i ortezę na kolanie, oraz odczuwała silne dolegliwości bólowe kręgosłupa i kolana, co utrudniało jej wykonywanie codziennych czynności.

Sąd miał również na uwadze, iż na skutek wypadku powódka zaprzestała dotychczasowej aktywności fizycznej. Jak wynika z przesłuchania powódki przed wypadkiem powódka regularnie jeździła na rolkach, rowerze oraz nartach, obecnie zaś dolegliwości bólowe uniemożliwiają jej to.

Ponadto duże znaczenie miała okoliczność, iż doznane w wypadku urazy do chwili obecnej skutkują dolegliwościami bólowymi, a powódka w dalszym ciągu wymaga leczenia, w tym operacyjnego (kolana). Dolegliwości bólowe utrudniają jej wykonywanie pracy, w której przyjmuje pozycję wymuszoną (pracuje jako kosmetyczka). Niestabilne kolano powoduje duży dyskomfort przy chodzeniu, uniemożliwia noszenie butów na obcasie, reaguje bólem na przeciążenia czy zmiany pogody.

Z powyższych względów, mając na uwadze rozmiar bólu i doznanych cierpień, Sąd doszedł do przekonania, iż zasądzenie zadośćuczynienia jest jak najbardziej zasadne, a jego wysokość nie może być uznana za rażąco wygórowaną.

VIII C 1228/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy Wrocław Śródmieście we Wrocławiu z 2015-02-25

4/17/2015

Dziecko nienarodzone jako osoba najbliższa

Brak komentarzy :
Odpowiedzialność odszkodowawczą z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej reguluje natomiast ustawa z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych ( Dz. U. nr 124 poz. 1152).

W świetle art. 34 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, który stanowi lex specialis do art. 822 § 1 k.c., z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym obowiązani są do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia.

Zgodnie natomiast z art. 35 cytowanej ustawy ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania ochrony ubezpieczeniowej wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu.

W dacie zdarzenia posiadacz pojazdu, który spowodował wypadek komunikacyjny, był objęty ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej przez pozwane towarzystwo ubezpieczeń. Do wyrządzenia szkody synowej powodów i nienarodzonemu wnukowi O. doszło w następstwie ruchu pojazdu mechanicznego. Wobec powyższego, w ocenie Sądu w niniejszej sprawie zachodzą podstawy odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody na podstawie art. 436 § 1 k.c. w związku z art. 435 § 1 k.c. Spełniona została także przesłanka, iż poszkodowani wskutek uszkodzeń ciała doznanych w wypadku komunikacyjnym zmarli.

Dziecko nienarodzone, zdolne do życia poza organizmem matki, które zmarło na skutek obrażeń odniesionych w wypadku, może zostać uznane za "zmarłego" w rozumieniu art. 446 § 4 k.c. To stwierdzenie powoduje z kolei konieczność rozważenia, czy zachodzi kolejna przesłanka pozwalająca na przyznanie zadośćuczynienia, tj. czy nienarodzone dziecko może być osobą najbliższą w rozumieniu tego przepisu. W judykaturze wyjaśniono, że o tym, kto jest najbliższym członkiem rodziny, decyduje faktyczny układ stosunków pomiędzy określonymi osobami, a nie formalny stopień pokrewieństwa wynikający w szczególności z przepisów kodeksu rodzinnego i opiekuńczego lub z powinowactwa. Z tego względu do ustalenia, czy występujący o zadośćuczynienie jest najbliższym członkiem rodziny zmarłego, konieczne jest stwierdzenie, czy istniała odpowiednio silna i pozytywna więź emocjonalna pomiędzy dochodzącym tego roszczenia a zmarłym (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 czerwca 2011 r., III CSK 279/10, OSP 2012, nr 4, poz. 44). W sprawie, w której z żądaniem zadośćuczynienia występują rodzice zmarłego dziecka, także należy ustalić, czy pomiędzy nimi a zmarłym istniała więź pozwalająca na uznanie, że było ono uznawane za członka rodziny (osobę bliską) i jaki był charakter tej więzi. Nie ulega wątpliwości, że od chwili poczęcia dziecko nienarodzone może być traktowane przez rodziców za ich dziecko, które już mają, co z kolei powoduje wywiązanie się określonych więzi emocjonalnych i uczuć do nienarodzonego dziecka. Na dokonanie takiej oceny wpływa nie tylko okres życia dziecka w organizmie matki, lecz również subiektywne zapatrywanie rodziców na oczekiwanie potomka oraz sposób przygotowywania się do narodzin dziecka. Istotny jest zatem stosunek każdego z rodziców do nienarodzonego dziecka, czy było ono oczekiwane, chciane oraz jakie wiązali z nim nadzieje. Ustalenie tych okoliczności pozwala na ocenę, jak głęboka była więź między rodzicami a dzieckiem, co w konsekwencji na stwierdzenie, czy rodzice zmarłego nienarodzonego dziecka mogą być uznani za najbliższych członków rodziny w rozumieniu art. 446 § 4 k.c. ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 marca 2012 r. I CSK 282/11 )

W świetle powyżej przedstawionych rozważań spowodowanie śmierci płodu zdolnego do samodzielnego życia uprawnia bliskich do finansowej rekompensaty. Do kręgu tych osób bliskich Sąd Najwyższy przyjął , że należy zaliczyć także dziadków dziecka nienarodzonego , które przyszło na świat wskutek cesarskiego cięcia chociaż martwe.

Nie przecząc powyższym nie budzącym wątpliwości okolicznościom, należy jednakże wskazać, iż podstawę prawną żądania powodów stanowi norma art. 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c. Należy bowiem mieć na uwadze, iż zdarzenie, z którego powodowie wywodzą swoje roszczenia miało miejsce w dniu 11 maja 2006 roku , a zatem przed wejściem w życie art. 446 § 4 k.c., który to przepis obowiązuje od 3 sierpnia 2008r. i wobec powyższego nie może on być podstawą rekompensowania krzywdy doznanej przez powodów w następstwie śmierci synowej i nienarodzonego wnuka . Sąd rozpoznający niniejszą sprawę podziela w pełni stanowisko wyrażone przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 22 października 2010r. wydanej w sprawie III CZP 76/10. Zgodnie z powyższą uchwałą więź rodzinna jest dobrem osobistym. Za jej zerwanie wskutek śmierci osoby bliskiej wywołanej przestępstwem członkom rodziny należy się zadośćuczynienie pieniężne.

W uzasadnieniu powyższej uchwały Sąd Najwyższy wskazał, iż ,, katalog dóbr osobistych określony w art. 23 k.c. ma charakter otwarty. W orzecznictwie i w piśmiennictwie przyjmuje się zgodnie, że ochroną przewidzianą w art. 23 i 24 k.c. objęte są wszelkie dobra osobiste rozumiane jako pewne wartości niematerialne związane z istnieniem i funkcjonowaniem podmiotów prawa cywilnego, które w życiu społecznym są uznawane za doniosłe i zasługujące z tego względu na ochronę. W judykaturze uznano, że do katalogu dóbr osobistych należy np. prawo do intymności i prywatności, płeć człowieka, prawo do planowania rodziny, tradycja rodzinna, pamięć o osobie zmarłej.

Trudno byłoby znaleźć argumenty sprzeciwiające się zaliczeniu do tego katalogu także więzi rodzinnych. Więzi te stanowią fundament prawidłowego funkcjonowania rodziny i podlegają ochronie prawnej (art. 18 i 71 Konstytucji RP, art. 23 KRO). Skoro dobrem osobistym w rozumieniu art. 23 k.c. jest kult pamięci osoby zmarłej, to - a fortiori - może nim być także więź miedzy osobami żyjącymi. Nie ma zatem przeszkód do uznania, że szczególna więź emocjonalna między członkami rodziny pozostaje pod ochroną przewidzianą w art. 23 i 24 k.c.”

Wobec powyższego Sąd, podzielając stanowisko Sądu Najwyższego zaprezentowane w cytowanej powyżej uchwale, uznał, iż najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje na podstawie art. 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c. zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed 3 sierpnia 2008r.

I C 1743/13 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2014-12-29

Odszkodowania - szkoda na osobie

Odszkodowania - naprawienie szkody

Zadośćuczynienie